Rozpoczynamy nowy sezon - na początek Victoria Ostrzeszów!
Jeszcze dwa sezony temu Tulisia grała w A-klasie. Po trudnych dla klubu latach zawodnicy Lisów walczyli o należny powrót do klasy okręgowej. Gdy udało się wrócić do konińskiej okręgówki, tuliszkowska drużyna zaskoczyła ligowych rywali - zarówno piłkarską jesień, jak i wiosnę zakończyła w czołówce ligi. To oznaczało jedno - awans do nowotworzonej Wielkopolskiej Ligi Międzyokręgowej. Tym sposobem Ci sami gracze, którzy dwa lata temu walczyli o mistrzostwo A-klasy - w nagrodę za dobrą postawę zagrają dwie ligi wyżej. Na sam start do Tuliszkowa przyjedzie drużyna, która dla wielu jest mocnym faworytem do mistrzostwa ligi.
Victoria Ostrzeszów - bo z tą ekipą zagramy jutro - to zespół, który w Lidze Międzyokręgowej wylądował wskutek spadku z IV ligi. Słowo "spadek" wydaje się być jednak mocno na wyrost. Reorganizacja rozgrywek spowodowała, że Victoria zagra ligę niżej, choć patrząc na układ tabeli z minionych sezonów - Ostrzeszowianie byli solidnym czwartoligowym średniakiem i piłkarsko zasłużyli na utrzymanie. Mało tego, gracze Victorii strzelali mnóstwo bramek. Spory udział w nich miał Maciej Stawiński, który w minionym sezonie był Królem Strzelców IV ligi. Tym sposobem można w ciemno zakładać, że formacja ofensywna rywali to duży atut Naszych jutrzejszych gości. Jednocześnie - Ostrzeszowianie tracili stosunkowo dużo bramek, w czym możemy upatrywać Naszą szansę w sprawienie niespodzianki. Tak czy inaczej - bezsprzecznym faworytem jest z pewnością Victoria Ostrzeszów.
Nasi rywale mimo spadku nie osłabili się. Przeciwnie - czołowi gracze klubu zostali, a w szeregach Ostrzeszowian pojawiło się kilka nowych twarzy. Celem Victorii jest awans i powrót do IV ligi.
W tuliszkowskim obozie bez zmian - zgodnie z Naszymi zapowiedziami - Lisy w tym sezonie grać będą w składzie, który awans wywalczył. Naszym celem będzie utrzymanie w rozgrywkach, choć w teorii jesteśmy jednym z faworytów do spadku. Nasz skład od czasów A-klasy niemal się nie zmienił. W tym okienku transferowym żaden z graczy nie odszedł z drużyny, żaden nowy zawodnik do pierwszej drużyny nie przybył. W Tuliszkowie mamy dwie drużyny, łącznie jest to niemal 40. graczy. Nie jest to jednak opłacana armia zaciężna. Wśród Lisów zaledwie dwóch graczy nie jest wychowankami Tulisii. To absolutny ewenement.
Inauguracja Wielkopolskiej Ligi Międzyokręgowej już jutro. Serdecznie zapraszamy na to spotkanie. Choć rywal wydaje się być murowanym kandydatem do zwycięstwa - będziemy walczyć o sprawienie niespodzianki.
Początek spotkania o godz. 16.00.
TRZYMAMY KCIUKI ZA LISY!