Drużyna Lisów sprytniejsza od Wilków

Drużyna Lisów sprytniejsza od Wilków

Spotkanie z Wilkami Wilczyn zapowiadało się jako "mecz o 6. punktów". Stawką było 3. miejsce w ligowej tabeli na zakończenie piłkarskiej jesieni. Obie ekipy przed tym spotkaniem do bramek rywali trafiały po ponad 40 razy, co było czołowym wynikiem ligi, zatem spodziewano się otwartego spotkania i dużej liczby bramek. Tymczasem sam mecz rozczarował - na grząskiej murawie królowała walka w środku pola, duża liczba fauli i mała liczba okazji bramkowych. Na szczęście szalę zwycięstwa w drugiej połowie przechylili na swą korzyść gracze Tulisii. Skromne zwycięstwo 1-0 pozwalaNam zimować na najniższym stopniu podium ligi.

Tulisia Tuliszków - Wilki Wilczyn
1-0
(0-0)

Patryk Janicki 60'

Skład Tulisii: Rafał Osajda - Szymon Kunicki (90' Łukasz Siepka), Tomasz Kunicki, Jarosław Gorgolewski, Mateusz Raszewski, Damian Hryniuk (kpt) (78' Adam Pacholski), Krystian Kruczkowski, Miłosz Oblizajek (73' Waldemar Michalski), Szymon Matuszak (79' Artur Raszewski), Patryk Janicki, Kuba Cieślak.

Trener: Przemysław Wełnicki

Pierwszy kwadrans meczu przypominał zeszłotygodniowe spotkanie z Czarnymi Ostrowite. Tulisia nie była gościnną drużyną - od początku przejęła inicjatywę, jednak mimo iż gra toczyła się głównie pod bramką rywali, to okazji bramkowych było jak na lekarstwo.

Obraz gry wyrównał się po kwadransie. Piłka najczęściej znajdowała się w środku pola, bramkarze obydwu drużyn byli niemal bezrobotni. Grząska murawa nie sprzyjała kombinacyjnej grze, a obie drużyny - mając najwidoczniej szacunek do formacji ofensywnej rywala - zagęściły szyki obronne zatem obraz gry był dla kibica niestety nudny.

Do przerwy w Tuliszkowie było 0-0. Obie drużyny zdawały sobie sprawę, że w tym meczu zwycięży drużyna, która pierwsza strzeli bramkę.

W drugiej połowie obraz gry niewiele się zmienił. Wciąż nieznaczną przewagę miała Tulisia, jednak gospodarze nie potrafili sobie stworzyć stuprocentowej okazji bramkowej. Do czasu.

W 60. minucie piłkę w środku pola przejął Miłosz Oblizajek. Nasz nastoletni wychowanek efektownie minął na małej przestrzeni trzech graczy rywali, by potem minąć jeszcze jednego i wyłożyć piłkę Kubie Cieślakowi. Nasz snajper w asyście obrońcy znalazł się tuż przed bramkarzem Wilków i zbiegając do lewej strony pola karnego próbował wykończyć akcję strzałem. Golkiper gości zdołał sparować próbę lobu Cieślaka. Piłka zatrzymała się metr przed linią bramkową, jednak do końca za akcją poszedł Patryk Janicki, który z bliska umieścił piłkę w siatce i wyprowadził Nas na zasłużone prowadzenie. Było 1-0.

Tuż po tej akcji mogliśmy prowadzić 2-0. W sytuacji sam na sam znalazł się Miłosz Oblizajek, jednak górą był bramkarz Wilków.

Rywale swoją pierwszą okazję bramkową stworzyli dopiero około 70. minuty. Skrzydłowy Wilków znalazł się sam na sam z Rafałem Osajdą, jednak uderzył tuż obok bramki.

Wilki szukali wyrównania, jednak bardzo dobrze funkcjonowała boiskowa komunikacja Naszej defensywy, przez co goście w czasie całego meczu nie oddali choćby jednego celnego strzału na Naszą bramkę.

W doliczonym czasie gry rywale mieli rzut wolny z narożnika pola karnego, jednak sytuację wyjaśnił Mateusz Raszewski wybijając piłkę na rzut rożny. Kiedy sędzia zakomunikował, że ten rzut rożny jest ostatnią akcją meczu - w polu karnym znaleźli się wszyscy gracze znajdujący się na boisku - w tym bramkarz rywali oraz Nasz napastnik Kuba Cieślak.

Dośrodkowanie gracza Wilków było jednak fatalne - piłka wylądowała na bocznej siatce, po czym sędzia zakończył mecz.

Mecz sam w sobie był po prostu bardzo nudnym widowiskiem. W trakcie całego spotkania oddano zaledwie trzy celne strzały na bramkę, gra toczyła się głównie w środku pola, a na boisko królowała walka i niedokładność. Grząska murawa i listopadowa pogoda na pewno nie sprzyjały kombinacyjnej grze. Najważniejsze, że to drużyna Lisów wyszła z tego boju zwycięsko i zimę spędzi na najniższym stopniu podium.

Dziękujemy kibicom za obecność na meczach w trakcie całej rundy.

Za tydzień podsumowanie całej rundy.

BRAWO LISY!

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości