Warta Kramsk
Warta Kramsk Gospodarze
6 : 1
3 2P 1
3 1P 0
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz Goście

Bramki

Warta Kramsk
Warta Kramsk
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Kramsk
90'
Widzów:
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz

Kary

Warta Kramsk
Warta Kramsk
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz

Skład wyjściowy

Warta Kramsk
Warta Kramsk
Brak danych
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz


Skład rezerwowy

Warta Kramsk
Warta Kramsk
Brak dodanych rezerwowych
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz

Sztab szkoleniowy

Warta Kramsk
Warta Kramsk
Brak zawodników
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Rafał Pietrzak

Utworzono:

02.08.2014

Spotkanie od samego początku podlegało po dyktando gospodarzy, którzy raz po raz zagrażali bramce Baszty. W 15 minucie spotkania Warta wykonywała rzut rożny, do piłki zagranej na 7 metr najwyżej wyskoczył zawodnik z Kramska, jednak piłkę na linii bramkowej zatrzymał Piotrek Kazimierczak, ale w tej sytuacji pomagał sobie ręką i sędzia wskazał na punkt oddalony 11 metrów od naszej bramki. Krystian Karolak wyczuł intencję strzelca, ale strzał był na tyle precyzyjny i mocny, że gospodarze objęli prowadzenie.
Po stracie bramki goście odważniej próbowali zagrozić bramce rywali. Najbliżej zdobycia gola był Patryk Barański, który zdecydował się na strzał z ok. 30 metrów. Wydawało się, że bramkarz Warty bez większych problemów złapie nisko lecącą piłkę, jednak futbolówka podbiła się tuż przed leżącym goalkeeperem i trafiła w...słupek.
Co nie udało się Baszcie, powiodło się gospodarzom. W krótkim odstępie czasowym zdobyli oni dwie bramki i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 3:0 dla Warty.
Drugą połowę rozpoczęliśmy z dwiema zmiana w składzie, za kontuzjowanych Krystiana Karolaka i Dawida Wróblewskiego weszli odpowiednio Łukasz Kwapiński i Adam Niewiarowski. Należy wspomnieć, że w pierwszej połowie za Piotrka Kazimierczaka wszedł Karol Janicki, który wprowadził sporo ożywienia w poczynania gości.
W 55 minucie napastnik gospodarzy wykorzystał prostopadłe podanie od jednego ze swoich kolegów i pewnym strzałem pokonał Łukasz Kwapińskiego. Pięć minut później Baszta mogła, a nawet powinna zdobyć pierwszą bramkę. W polu karnym szarżował Adam Niewiarowski, który minął dwóch rywali, oddał strzał, który z najwyższym trudem odbił bramkarz z Kramska, do futbolówki która wylądowała na 6 metrze dopadł Mariusz Dorabiała i mając przed sobą tylko obrońce uderzył nad poprzeczką. W 65 minucie goście zdobyli bramkę honorową. Rzut karny po faulu na Adamie Niewiarowskim bardzo pewnie wykorzystał Mariusz Dorabiała. Niestety to było wszystko na co było stać Basztę w tym spotkaniu. W przeciągu następnych paru minut gospodarze zdobyli kolejne dwie bramki.
W 75 minucie sytuacji piłkarzy z Przedcza stała się jeszcze gorsza. Napastnik Warty wyszedł sam na sam z Łukaszem Kwapińskim i przy próbie minięcia go został przez niego nieprzepisowo zatrzymywany na 17 metrze. Za ten faul został on ukarany czerwoną kartką, a z racji tego, że w przerwie nastąpiła zmiana brakarzy w naszym zespole, rolę bramkarza od tej chwili pełnił...Marcin Płóciennik. Ostatnie 15 minut nadal ataki Warty, jednak Baszta także próbowała powalczyć o kolejną bramkę.
Spotkanie zakończyło się zdecydowanym zwycięstwem gospodarzy 6:1, którzy w przekroju całego meczu byli drużyną zdecydowanie lepszą.
W następną niedzielę, tj. 6.06, w ostatnim meczu sezonu 2010/2011 Baszta Przedecz zmierzy się u siebie z drużyną, Nałęcz Babiak.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości