Zwycięstwo Juniorów w zaległym meczu z ZKS Zagórów!
Po dramatycznym wręcz początku ( 2:0 dla ZKS po 5 minutach gry ) i nagłej przemianie ok. 20 minuty spotkania, za sprawą dwóch bramek Tomka Kunickiego, oraz Michała Operacza i Miłosza Oblizajka, zwyciężamy w meczu 4:3!
Już pierwsza groźna sytuacja po ładnym prostopadłym podaniu i błędzie dwójki naszych obrońców kończy się bramką dla gospodarzy. Nie wykorzystujemy świetnej sytuacji na wyrównanie wyniku i po kolejnym prostym błędzie w obronie tracimy szybko drugą bramkę. Napór gospodarzy trwa, groźne strzały, dośrodkowania i zupełna dezorientacja w poczynaniach Naszych zawodników trwa do około 20 minuty meczu. Tylko szczęściu możemy zawdzięczać fakt, iż nie przegrywaliśmy do tego momentu 4 czy nawet 5:0. Wtedy grę z piątego metra wznawia Dominik Górski, zagrywa piłkę do boku i po serii podań z klepki przenosimy się pod pole karne przeciwnika, dogranie ze skrzydła do Tomka Kunickiego, ten znajdując się przed polem karnym przeciwników oddaje strzał, który sprawia duże problemy bramkarzowi ZKS. Po dobitce Miłosza Oblizajka zdobywamy bramkę, jednak słusznie nieuznaną przez sędziego w związku z pozycją spaloną Naszego kapitana. Ta świetnie przygotowana sytuacja bramkowa "przypomniała" jednak młodym piłkarzom Tulisii, że w piłkę grać potrafią. Zaczęliśmy zupełnie dominować na boisku. Bramka kontaktowa pada po strzale z rzutu wolnego Tomasza Kunickiego. Mija kilka minut i po dośrodkowaniu dokładnie z tego samego miejsca Michał Operacz zdobywa bramkę wyrównującą!
Druga połowa rozpoczyna się dla Nas w wymarzony sposób. Miłosz Oblizajek przejmuje piłkę w środkowej strefie boiska, po szybkiej wymianie piłki z Szymonem Matuszakiem i Tomkiem Kunickim ten ostatni posyła świetne zagranie na skrzydło, skąd Robert Czekalski wrzuca piłkę w pole bramkowe i zamykający akcję na dalszym słupku Miłosz Oblizajek zdobywa trzecią bramkę dla Tulisii. Czwarty gol, to ostre dośrodkowanie Wiktora Bałdyki w światło bramki z środka boiska i strzał głową Tomasza Kunickiego.
Druga część spotkania to mądra gra całego naszego zespołu, walka o każdą piłkę, kilka ciekawie przeprowadzonych akcji oskrzydlających po świetnych podaniach "wprowadzających" Miłosza i Tomka z środka boiska, aktywni skrzydłowi, oraz napastnicy zarówno w odbiorze jak i w ofensywie. Korzystny wynik, wpływający na komfort psychiczny, pozwolił Naszym obrońcom spokojnie wprowadzać piłkę poprzez kolejne formacje pomocników, skrzydłowych do napastników. Akcje oskrzydlające siały popłoch w szeregach obronnych przeciwnika i tylko Nasza nieskuteczność sprawiła, że nie strzeliliśmy w tym meczu więcej bramek.
Bramkę ustalającą wynik spotkania na 4:3 straciliśmy w ostatnich minutach spotkania po jednym z nielicznych strzałów gospodarzy w drugiej połowie.
Tulisia Tuliszków wystąpiła w następującym składzie:
Dominik Górski - Przemek Szurdyga, Szymon Łuczak, Wiktor Bałdyka, Dominik PIaszczyk (Tomasz Zając) - Michał Operacz, Miłosz Oblizajek, Tomek Kunicki, Robert Czekalski, Damian Gepert (Kamil Gibasiewicz) - Szymon Matuszak
Trener: Mateusz Zajdel
Kierownik: Damian Kotarski
W kolejnym meczu wyjazdowym Juniorzy Tulisii zmierzą się we Wrzesni z liderem rozgrywek - miejscową Victorią 24 maja, w niedzielę o godzinie 15:30!
Komentarze