Kolejne zwycięstwo seniorów po trudnym meczu.

Kolejne zwycięstwo seniorów po trudnym meczu.

W niedzielę 4 września o godz. 15:30, na stadionie przy ulicy Nortowskiej Tulisia podejmowała Wartę Kramsk. Po dobrym początku sezonu w Malanowie i udanym derbowym pojedynku w Pucharze Polski przeciwko Zjednoczonym Rychwał Lisy mogły czuć się pewnie przed tym spotkaniem. Jednak zwycięstwo nie przyszło łatwo. Warta okazała się wymagającym rywalem.

Mecz rozpoczął się od ataków Tulisii, gospodarze mieli znaczną przewagę w posiadaniu piłki, jednak nie przekładało się to na zdobycze bramkowe. Kilka zmarnowanych, dogodnych sytuacji wprowadziły nerwowość w poczynaniach Tuliszkowian. Warta groźnie kontratakowała oraz miała kilka stałych fragmentów gry. Momentami pod bramką Lisów było naprawdę gorąco, ale dobrze spisywał się na bramce Mateusz Szczap. Wynik 0:0 do przerwy zapowiadał ciekawą druga połowę.

Trener Wełnicki na początku drugiej połowy dokonał dwóch zmian, które ożywiły grę ofensywną Tulisii, na boisku najpierw pojawił się Stanisław Mikołajczyk a kilka minut później Miłosz Oblizajek. Lisy nadal prowadziły grę stwarzając dogodne sytuacje a Warta konsekwentnie, groźnie kontratakowała sprawdzając czujność świetnie dysponowanego w tym spotkaniu (co warto jeszcze raz podkreślić) Mateusza Szczapa. Około 65 min meczu w polu karnym gości zrobiło się wielkie zamieszanie, najpierw skutecznie i to dwukrotnie interweniował bramkarz a po chwili Kuba Cieślak potężnym strzałem obił słupek, to był znak, że długo oczekiwana bramka „wisi w powietrzu”. Tak się też stało, w kolejnej akcji po strzale Kuby Cieślaka ponownie interweniował bramkarz Warty ale dobitka Miłosza Oblizajka była już skuteczna i mieliśmy 1:0. Bramka uspokoiła grę i ostudziła zapędy Warty. W 85min Patryk Janicki wykorzystał świetne, prostopadłe podania Krystiana Kruczkowskiego i ustalił wynik spotkania na 2:0.

Cieszy kolejna wygrana i podtrzymana seria bez straty gola w bieżącym sezonie. Sytuacja w lidze powoli się „klaruje” i choć to Tulisia jest liderem to tyle samo punktów ma jeszcze Górnik Kłodawa i Warta Krzymów, które to w tym momencie wyrastają na głównych konkurentów Lisów w walce o ligowy prym.

Kolejne spotkanie już w najbliższą sobotę o godz. 17:00 w Babiaku, Tulisia podejmować będzie miejscowy Nałęcz. Trzymajmy kciuki za Naszych!!! Tylko MGKS!!!

Skład MGKS Tulisia:

Mateusz Szczap – Szymon Kunicki, Mateusz Raszewski, Jarosław Gorgolewski, Artur Raszewski – Szymon Matuszak (Miłosz Oblizajek), Damian Hryniuk (Adrian Kurzawa), Krystian Kruczkowski, Damian Nowak (Stanisław Mikołajczyk) – Patryk Janicki, Kuba Cieślak (Adrian Hryniuk)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości